Zimowy plener | sesja kobieca

Ania to moja stała kochana klientka, oczy mi rozbłysły, gdy podczas jednej z sesji wspomniała, że marzą jej się zdjęcia typowo zimowe, w śnieżnym plenerze. Z zimami u nas jest – sami wiecie jak, łatwiej o słońce latem, niż o śnieg zimą, więc gdy tylko według pogodowych prognoz miało poprószyć – ustaliłyśmy termin sesji. Dzień był idealny. Mroźny, ale słoneczny, bez wiatru. Ania dzielnie pozowała w lekkiej sukience, ja opatulona byłam szczęśliwa, że w końcu będę miała w portfolio Królowa Zimę.